Być może słyszałaś, że makijaż mineralny nie jest odpowiedni dla suchej skóry – pudrowa formuła podkreśla suche skórki, czy odwadnia naskórek. Na szczęście nie jest to do końca prawdą. Wystarczy odpowiednia technika i zmiana sposobu aplikacji, aby cieszyć się zdrowym wyglądem skóry, maskując jej niedoskonałości i suche partie.
Krok pierwszy – dbaj o skórę i jej odpowiedni poziom nawilżenia
Bez odpowiedniej pielęgnacji, sypka formuła podkładu mineralnego może być wyzwaniem dla Twojej suchej skóry. Wystarczy codzienna zmiana nawyków pielęgnacyjnych – oczyszczaj swoją cerę łagodnymi, kremowymi mleczkami, rozpuszczaj makijaż za pomocą olejku, oczyszczaj łagodnie kostką myjącą o naturalnym pH. Nie zapominaj także o wykonywaniu regularnych peelingów – dzięki zabiegom pielęgnacyjnym, Twoja skóra odwdzięczy się lepszą elastycznością, nawodnieniem i zdrowym blaskiem.
Krok drugi – nie zapominaj o dobrym przygotowaniu skóry pod makijaż
Skóra sucha wymaga dobrego przygotowania, ale nie muszą być to skomplikowane zabiegi. Ważne, aby naskórek był nawodniony, dobrze zmiękczony i co istotne – gładki. Chropowata faktura skóry w połączeniu z suchym podkładem, nie zapowiada się obiecująco. To główny powód, dla którego podkład mineralny osiada na suchych skórkach. Aby tego uniknąć, zastosuj sprawdzony krem nawilżający i dodaj do niego kropelkę oleju naturalnego lub kompleksu silikonowego. Powierzchnia skóry wygładzi się, a suche skórki będą mniej widoczne. Podkład zyska także na przyczepności, gdyż przyklei się do ochronnej warstwy.
Krok trzeci – zmień technikę nakładania podkładu mineralnego
Sposób, w jaki nakładasz kosmetyki mineralne, ma ogromne znaczenie. Bardzo ważne jest, aby nie wykonywać mocnych, zdecydowanych ruchów, a także nie próbować aplikacji na mokro. Nie polecam tradycyjnego sposobu zwilżania pędzla pokrytego podkładem. Mimo, że jest to świetna metoda w celu zwiększenia krycia, w przypadku cery suchej nie sprawdzi się, ponieważ zapewnia zbyt dużą koncentrację pigmentu, który mógłby osiadać na suchych skórkach. Warto zwilżyć twarz, zaś suchym pędzlem, za pomocą delikatnych ruchów i w równomierny sposób nakładać podkład mineralny. Dzięki tej niewielkiej zmianie, podkład rozprowadza się równo, ma subtelniejsze krycie, a także koryguje wszystkie niedoskonałości skóry.
Sposób drugi, to aplikacja podkładu mineralnego za pomocą gąbeczki bezlateksowej. Gąbeczkę należy zamoczyć w wodzie, odsączyć jej nadmiar i delikatnie nałożyć podkład mineralny. Gąbeczka oddaje odpowiednią ilość wody, dzięki temu podkład nabiera lekkiej, wodnej konsystencji i nie osiada w nierównościach i na skórkach.
Krok czwarty – jeśli nadal masz poczucie, że podkład jest zbyt suchy i może się sypać, ściągnij go za pomocą mgiełki nawilżającej lub płynu fiksującego z gliceryną
Jeśli wciąż czujesz, że Twój podkład jest suchy i może się sypać, delikatnie ściągnij cienką warstwę kosmetyku za pomocą zwilżonego płatka kosmetycznego, lub użyj mgiełki fiksującej z gliceryną. Gliceryna działa jak naturalny klej – łączy makijaż ze skórą i go utrwala. Czasem może powodować warzenie się podkładu, ale nie ma prawa się to zdarzyć, jeśli kosmetyk nakładasz metodą na mokro i masz dobrze nawodniony naskórek. Gliceryna zastosowana jako baza mogłaby spowodować rozwarstwienie się podkładu, jednak zastosowana jako utrwalacz – jedynie spaja minerały ze skórą, zapewniając naturalny efekt. Po wykonaniu makijażu rozpyl delikatną mgiełkę, lub użyj zwilżonego płatka kosmetycznego i w łagodny sposób dociśnij go do skóry.
Makijaż mineralny jest odpowiedni dla każdego rodzaju skóry. Pamiętaj, że kluczową rolę odgrywa technika nakładania minerałów oraz pielęgnacja. Sucha skóra również może cieszyć się mineralnymi kosmetykami. Wypróbuj nasze sprawdzone triki, a przekonasz się sama, że to prostsze niż myślisz.
Ewa Szałkowska - młoda, ambitna, twórcza. Pasjonatka sztuki, wielbicielka dobrego jedzenia i gorzkiej czekolady. Od kilku lat pasjonuje się makijażem mineralnym i poznaje go od podstaw. Z ogromną pasją prowadzi wyjątkowe miejsce w sieci, gdzie w przystępny i kreatywny sposób dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniami w pielęgnacji skóry szczególnie problematycznej. Założycielka i autorka bloga http://www.ewaszalkowska.com/