Dzisiaj pojawia się kolejna dawka inspirujących, niebanalnych i ciekawych pomysłów na wykorzystanie kosmetyków mineralnych. Choć niektórzy nadal mają pewne obawy wobec stosowania produktów mineralnych i wrzuca je do worka "trudnych w użytkowaniu", to jednak sypka forma proszków mineralnych stwarza mnóstwo możliwości alternatywnego wykorzystania nie tylko w makijażu, ale również i pielęgnacji.

Puder myjący do oczyszczania skóry twarzy

Aby wykonać proszek oczyszczający, potrzebujesz trzech, podstawowych składników: sproszkowanego mleka kokosowego organicznego, mąki owsianej oraz primera glinkowego Annabelle Minerals. Składniki odmierzasz w jednakowych do siebie proporcjach, wsypujesz do szklanego słoiczka, wstrząsasz i otrzymujesz gotowy do użycia produkt. Jeżeli twój produkt ma zapewniać mocniejsze właściwości myjące i odtłuszczające, do mieszanki dodaj więcej primera glinkowego.

Posiadasz gotową bazę myjącą, którą możesz wzbogacić kolejnymi, dodatkowymi substancjami, np. suszami ziół, olejkami eterycznymi, czy zmielonymi pestkami lub nasionami roślin. Do bazy, każdorazowo, wystarczy dodać odrobinę wody lub mieszać z innymi kosmetykiem myjącym, aby zwiększyć jego walory oczyszczające i zredukować jego tłustość.

Baza myjąca nie wysusza skóry i jednocześnie dobrze ją oczyszcza. Mleko kokosowe zapewnia niezbędnych emolientów, zaś mąka owsiana delikatnie peelinguje i ułatwia efektywne spłukanie proszku myjącego. Primer glinkowy mineralizuje i delikatnie odtłuszcza skórę. Cera po zastosowaniu produktu myjącego jest oczyszczona, pory są obkurczone, ale jednocześnie naskórek nie jest ściągnięty, ani nadmiernie obklejony tłustym filmem. Dlatego też taki sposób oczyszczania skóry może znacząco ograniczyć nie tylko nadmierny łojotok, ale ustabilizować nadmierne rogowacenie, ograniczyć zanieczyszczanie się porów i trądzik.

Puder matujący do włosów (zwiększający objętość i przedłużający świeżość włosów)

Aby wykonać suchy szampon, wymieszaj w proporcji 1:1 primer glinkowy z czystą krzemionką. Glinki w połączeniu z silnie absorbującą tłuszcz krzemionką, zapewnią mocne odbicie włosów od nasady oraz bardzo długi efekt bujnych, świeżych kosmyków. Co ważne, nie podrażniają one skóry głowy jak tradycyjne suche szampony w spray'u. Dodatkowo, zapewniają znacznie dłuższy efekt matujący. Jedynym minusem tego sposobu może być lekka utrata połysku przez włosy, podczas aplikacji pudru, ale jest to zupełnie normalne, przy tego typu produktach.

Puder dodatkowo zapobiega strączkowaniu się włosów, pozwala utrwalić fryzurę i zapewnia bardzo dobrą objętość włosów przez kilka godzin.

Podkład prasowany

Aby wykonać podkład prasowany, potrzebujesz w zasadzie tylko dwóch składników: podkładu mineralnego oraz alkoholu spożywczego powyżej 70% (najlepiej 96%, aby alkohol odparował jak najszybciej, a woda nie skracała trwałości podkładu, poprzez rozwijanie się bakterii i grzybów) oraz niezbędnej wypraski lub pojemniczka, w którym chcesz umieścić swój podkład. Do podkładu należy dodać niewielkiej ilości alkoholu by nadać produktowi plastyczności. Pamiętaj, aby masa była delikatnie wilgotna, mokra, ale nie płynna! Następnie należy go bardzo mocno ugnieść (im słabiej sprasowany produkt, tym gorzej napigmentowany oraz większa tendencja do osypywania się i kruszenia) i pozostawić do odparowania alkoholu.

Nie polecam jednak ograniczania się tylko do tych dwóch składników, ponieważ podkład bez substancji dodatkowych, będzie bardzo pudrowy, zapewni słabe krycie i wysoki poziom pylenia, co odbije się negatywnie na jego wydajności. Poza tym, jego struktura będzie bardzo delikatna i przy każdej możliwej okazji, może się kruszyć i pękać.

Jak zaradzić wyżej wymienionym problemom? Aby nadać podkładowi lepszej, delikatniejszej konsystencji, zwiększyć jego krycie oraz uprzyjemnić sobie stosowanie własnoręcznie wykonanego prasowanego podkładu mineralnego, do produktu dodaj odrobinę witaminy E oraz małą ilość masła avocado, które ma niezwykle przyjemną, ale nietłustą konsystencję. Całość wymieszaj. Jeżeli chcesz, aby produkt był bardziej trwały, możesz dodać do kompozycji wybrane olejki eteryczne. Następnie dozuj niewielkie ilości alkoholu i intensywnie ugniataj całość, aby stworzyć delikatnie wilgotną, plastyczną masę. Przełóż do wypraski, intensywnie ugnieć i pozostaw do całkowitego wyparowania alkoholu.

Do podkładu możesz dodać niewielkie ilości czystej krzemionki lub pudru szafirowego. Zapobiegną one osiadaniu podkładu w porach, zapewnią lepszy efekt wygładzający oraz uchronią przed nierównomierną aplikacją podkładu i jego rozwarstwianiem się. Puder szafirowy odbija światło i zapewnia efekt zdrowego rozświetlenia, natomiast krzemionka silnie absorbuje sebum i gwarantuje dobry efekt matujący.

Podkład o słabszym kryciu, lecz lepszych właściwościach absorbujących

Jeżeli podkład mineralny, którego używasz, okazuje się za ciężki, rozwarstwia się, nie współpracuje z cerą lub jest mało trwały, a problem leży w zbyt mocnym kryciu i braku możliwości stopniowania krycia, rozcieńcz go wraz z primerem glinkowym lub naturalną mączką ryżową. Podkład będzie słabiej napgimentowany, zapewni lepsze działanie matujące, a efekt końcowy możesz dowolnie stopniować. Taki produkt sprawdzi się również jako typowy puder matujący, gwarantujący niewielkie wyrównanie kolorytu przy pierwszej warstwie.

Ewa Szałkowska - młoda, ambitna, twórcza. Pasjonatka sztuki, wielbicielka dobrego jedzenia i gorzkiej czekolady. Od kilku lat pasjonuje się makijażem mineralnym i poznaje go od podstaw. Z ogromną pasją prowadzi wyjątkowe miejsce w sieci, gdzie w przystępny i kreatywny sposób dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniami w pielęgnacji skóry szczególnie problematycznej. Założycielka i autorka bloga www.ewaszalkowska.com