Moda na naturalne produkty, ekologiczny styl życia, dietę, czy pielęgnację zgodną z naturą, pozostaje niewzruszona od kilku lat, powodując wciąż pozytywne emocje, nawet u osób, które mają problematyczną skórę i zazwyczaj swój wzrok, z przyzwyczajenia, kierowały w stronę aptecznych produktów. Od tego momentu nieodłącznym elementem pielęgnowania cery dla wielu osób stały się oleje roślinne. O ile oleje w pielęgnacji niektórych typów skóry mogą przysporzyć więcej problemów niż realnych korzyści, o tyle skóra typowo sucha może być wyjątkowo zadowolona z ich działania, choć i tutaj są pewne, pielęgnacyjne pułapki. Jeżeli śledzisz nasz nowy cykl, koniecznie zapoznaj się z kolejnym artykułem z tej serii.

Jaki olej wybrać dla suchej skóry?

Sucha skóra, jak sama nazwa wskazuje, jest odczuwalnie sucha. Nie ma tendencji do nadmiernego przetłuszczania się, nie boryka się z typowym trądzikiem i zaskórnikami, ale ma spore tendencje do powstawania podrażnień, rumienia, swędzenia oraz nasilonego rogowacenia w postaci suchych, sterczących grudek (zmiany można wydrapać). Naskórek bardzo często staje się chropowaty i szorstki w dotyku. Nie należy mylić skóry suchej z typem odwodnionym. Dużo osób błędnie ocenia swoją skórę jako suchą, choć w rzeczywistości jest typem odwodnionym, który wymaga zastosowania zupełnie innych kosmetyków.

Suchość skóry suchej wynika z jej innej, fizjologicznej budowy. Jest cieńsza, mniej bogata w gruczoły łojowe oraz – przez niedobór naturalnego tłuszczu – dochodzi do zaburzeń w naturalnej barierze hydrolipidowej. Stosowane zatem oleje, powinny mieć bogatszą konsystencję, zawierać więcej kwasów omega-9 oraz tłuszczów nasyconych, które mocniej powlekają skórę i ją uspokajają. Tłuszcze dobrej jakości to również cenne bogactwo takich składników jak cholesterol, skwalan, witaminy tłuszczowe, które bezpośrednio zmiękczają naskórek oraz intensywnie go odżywiają.

Jeżeli Twoja cera jest sucha, unikaj stosowania olejów o bardzo lekkiej, silikonowej konsystencji, które bardzo szybko się wchłaniają. Zdecydowanie lepiej sprawdzą się oleje bogate, odżywcze, które dość ciężko się rozprowadzają i wymagają uprzedniego ogrzania w dłoniach, na przykład olej awokado, makadamia, z pestek śliwki, arganowy, z orzechów laskowych, kiełków pszenicy, marula. Do mocniejszego zabezpieczania skóry, doskonale sprawdzą się również naturalne masła oraz oleje o konsystencji stałej w temperaturze pokojowej – olej kokosowy, masło shea, masło kakaowe, czy masło awokado, mango. Koniecznie zainteresuj się nowym olejkiem STAY ESSENTIAL Annabelle Minerals, to może być Twój kosmetyczny hit!

Jak używać olejów przy skórze skłonnej do przesuszeń?

Przede wszystkim to nie powinien być Twój jedyny sposób nawilżania skóry - oleje będą doskonałym uzupełnieniem Twojego kremu, mleczka, środków myjących, masek kremowych, ale całkowicie ich nie zastąpią. Zapewniają głównie okluzję, która owszem, jest niezbędna, ale tylko w zrównoważonej pielęgnacji. Stosowane rozsądnie, zapewnią uczucie ukojenia, nawodnienia, rozpromienią i wygładzą skórę.

Oleje możesz traktować jako dodatek lub serum kończące pielęgnację niespłukiwaną. Tłuszcze są w stanie zastąpić tradycyjne kremy lub mogą być ich wartościowym dodatkiem. Olejów nie nakładaj na suchą, tępą, pozbawioną poślizgu skórę. Do tego kroku przejdź dopiero po zaaplikowaniu nawadniającego serum/maseczki/żelu, które doskonale przygotują ją na przyjęcie oleju oraz ułatwią jego rozprowadzenie. W ciepłych dłoniach rozprowadź kilka kropelek olejku. Bardzo dokładnie ogrzej go w dłoniach. Najlepiej rytuał wykonać zaraz po kąpieli, gdy skóra jest rozgrzana i rozpulchniona. Nasączonymi w oleju dłońmi, delikatnie oklepuj skórę, wykonując przy okazji podnoszący, oklepujący masaż. Nigdy nie rozcieraj olejów bezpośrednio na skórze – nałożysz ich za dużo i nie dadzą efektu nawilżenia. W ten sposób możesz oczyszczać skórę, ale nie nawadniać.

Jeżeli Twój środek myjący nie radzi sobie ze zmywaniem makijażu albo powoduje ściągnięcie, dodatek olejku Annabelle Minerals rozwiąże Twój problem. Oleje doskonale zabezpieczają skórę przed działaniem agresywnych, pieniących się detergentów oraz chronią ją przed wysuszeniem. Kosmetyki z dodatkiem olejów naturalnych, pozostawiają delikatną, wyczuwalną powłoczkę po umyciu, która zapobiega nadmiernemu parowaniu wody z naskórka. Z racji, że większość kosmetyków kolorowych, zwłaszcza wodoodpornych, czy kremów z filtrem bazuje na tłuszczach, oleje doskonale połączą się z zanieczyszczeniami i w połączeniu z detergentami czy emulgatorami w łagodny i doskonały sposób usuną je z powierzchni naskórka.

Na suchej skórze może sprawdzić się również tradycyjne oczyszczanie olejami. Czysty olejek Annabelle Minerals, rozprowadź uprzednio w dłoniach, a następnie masuj nim dokładnie skórę. Aby pozbyć się nadmiaru olejku, użyj ciepłej szmatki z mikrofibry lub gąbeczki konjac. Metoda jest bardzo delikatna i wyklucza zastosowanie detergentów. Poradzi sobie z usuwaniem nawet głębokich zanieczyszczeń, z którymi nie upora się ani żel myjący, ani żadna inna, lżejsza konsystencja.

Dodając oleju do naturalnego żelu, np. aloesowego, czy własnoręcznie wykonanego z siemienia lnianego, tworzysz doskonałą maseczkę hydrożelową. Okład nie będzie szybko wysychał, zapewni Ci idealny efekt nawodnienia.

Oleje to również doskonały dodatek do kremowych podkładów. Jeżeli Twój kosmetyk nie zapewnia Ci wystarczającego nawilżenia lub – przy regularnym stosowaniu – wręcz powoduje wysuszenie, dodaj do niego kilka kropel olejku Annabelle Minerals. Konsystencja będzie bardziej odżywcza, kremowa i otulająca, o bardziej mokrym i zdrowym wykończeniu.

Uwaga, oleje nie nawilżają! Kiedy pielęgnacja naturalnymi olejami może przesuszać skórę?

Oleje zapewniają suchej skórze niezbędny, ochronny film, który chroni ją przed wysuszeniem, ale jeżeli jednocześnie w Twojej pielęgnacji brakuje substancji nawilżających i zmiękczających (np. naturalne żele, emulgatory zawarte w kremach, gliceryna, kwas hialuronowy, ceramidy), zamiast zdrowego, pięknego blasku i ukojenia, skóra zacznie się wysuszać, prosząc o większą ilość wody w pielęgnacji. Naskórek może stać się rozpulchniony i jakby nieświeży, a skóra mimo stosowanych olejów, będzie coraz bardziej sucha.

Oleje naturalne to doskonała alternatywa dla syntetycznych tłuszczów. Jeżeli artykuł okazał się dla Ciebie przydatny, koniecznie daj znać! A już niebawem dowiesz się więcej o zastosowaniu olejów w pielęgnacji cery typowo tłustej.

Ewa Szałkowska –młoda, ambitna, twórcza. Pasjonatka sztuki, wielbicielka dobrego jedzenia i gorzkiej czekolady. Od kilku lat pasjonuje się makijażem mineralnym i poznaje go od podstaw. Z ogromną pasją prowadzi wyjątkowe miejsce w sieci, gdzie w przystępny i kreatywny sposób dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniami w pielęgnacji skóry szczególnie problematycznej. Założycielka i autorka bloga www.ewaszalkowska.com