Makijaż dla młodej dziewczyny powinien być przede wszystkim bardzo lekki, niemal niewidoczny, ale upiększający. Ma to znaczenie szczególnie wtedy, gdy młoda kobieta uczęszcza do szkoły i nierzadko ma jednoczesne problemy z cerą. Nie warto wówczas przesadzać ze zbyt mocnym kryciem i ciężkimi podkładami, które wymagają bardzo dokładnego demakijażu i bardzo często nasilają problemy trądzikowe.
Cera w makijażu odpowiednim dla młodego wieku powinna wyglądać zdrowo, nie zatracać swojego naturalnego, dziewczęcego, młodzieńczego blasku. Podkreślenie oczu i brwi, w szczególności, gdy są naturalnie długie i ciemne, można sobie w zupełności odpuścić. Zbyt mocny makijaż oczu, jak i twarzy, postarza i podkreśla problemy z cerą, w szczególności przykuwa wzrok na strefę centralną, w której najczęściej pojawiają się niedoskonałości. Nasza propozycja makijażu dla nastolatki to przede wszystkim lekka warstwa podkładu (i dokładne zneutralizowanie niedoskonałości korektorem), muśnięcie skóry kosmetykiem brązującym i aplikacja brzoskwiniowego różu na centralną część kości jarzmowych. Makijaż nie zajmuje więcej niż 15 minut, a odświeża i rozpromienia cerę, podkreślając subtelnie urodę. Tuszuje także mankamenty skórne, ale w naturalny sposób.
Krok pierwszy. Zaczynamy od właściwego przygotowania skóry. Nakładamy lekki krem nawilżający - do młodej cery świetnie sprawdzi się delikatny Soft Cream - i czekamy, aż konsystencja wtopi się całkowicie w skórę. Następnie, do primera glinkowego Annabelle Minerals, dodajemy korektor mineralny i mieszankę aplikuję okrężnymi ruchami pędzlem flat top na strefy centralne, w celu zneutralizowania zaczerwienień. Krok ten pozwoli mi na zastosowanie minimalnej ilości podkładu mineralnego. Dzięki primerowi Neutral Annabelle Minerals, korektor ma lżejszą, bardziej sypką konsystencję i można go nakładać na większe partie twarzy, bez obaw o zbyt mocne krycie i tym samym efekt maski i większą tendencję do rozwarstwiania się podkładu.
Krok drugi. Za pomocą tego samego pędzla – flat top Annabelle Minerals – nakładamy podkład w formule matującej w odcieniu Golden Light. Kosmetyk wcieramy dokładnie kolistymi ruchami, także w okolicy pod oczami. Nie utrwalamy już niczym makijażu, bowiem połączenie primera z korektorem doskonale przedłuży jego trwałość.
Krok trzeci. Za pomocą pędzla wachlarzowego, nadajemy opalenizny podkładem mineralnym w tej samej formule matującej, w odcieniu Golden Medium. Muskamy czoło, policzki, nos oraz żuchwę. Tym samym brązem, ale już za pomocą mniejszego pędzelka do oczu, podkreślamy powieki oraz kość nosową, a także obszar pod ustami.
Krok czwarty. Na policzki, bardziej centralnie, nakładamy róż Sunrise, pozostałością różu muskamy skronie, środek nosa i brodę. Pozwoli to na uzyskanie maksymalnie naturalnego efektu.
Krok piąty. Możesz nałożyć naturalny błyszczyk lub wklepać ochronną, nadającą połysk lanolinę. Jeśli odczuwasz taką potrzebę, możesz podkreślić delikatnie brwi, korzystając z palety do brwi Brow Like Wow oraz pomalować rzęsy.
Jak widzisz, makijaż jest bardzo łatwy i szybki w wykonaniu. W subtelny sposób zatuszował wszystkie niedoskonałości, a przy tym nie obciążył cery. To idealny wybór na co dzień, a w szczególności do szkoły, gdy makijaż nie powinien być za mocny, ale jednocześnie zapewniać komfort i tuszować współistniejący trądzik, wspomagając leczenie.
Ewa Szałkowska - młoda, ambitna, twórcza. Pasjonatka sztuki, wielbicielka dobrego jedzenia i gorzkiej czekolady. Od kilku lat pasjonuje się makijażem mineralnym i poznaje go od podstaw. Z ogromną pasją prowadzi wyjątkowe miejsce w sieci, gdzie w przystępny i kreatywny sposób dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniami w pielęgnacji skóry szczególnie problematycznej. Założycielka i autorka bloga http://www.ewaszalkowska.com/