Uczula Cię sztuczna biżuteria? Masz dość plączących się słuchawek w torebce? A może nowe buty właśnie obtarły Ci stopy? Nie martw się, na wszystko jest sposób. My kobiety jesteśmy mistrzyniami ułatwiania sobie życia, dlatego dzisiaj zdradzamy kilka sprawdzonych trików, które świetnie usprawniają codzienność!
Spinka w roli uchwytu do słuchawek
Twoje słuchawki wiecznie się plączą i trudno odnaleźć je w torebce? Jest na to proste rozwiązanie! Wystarczy, że zwiniesz je w kłębek i zepniesz spinką tzw. żabką, bądź tradycyjną wsuwką. Ten prosty trik zaoszczędzi Ci miejsca, czasu i nerwów, a ponadto pozwoli uchronić słuchawki przed zniszczeniem. Przerwać przewód jest bowiem bardzo łatwo.
Prostownica na wygniecione mankiety
Podczas wyjazdu wygniotła Ci się koszula, a Ty nie masz pod ręką żelazka? Sięgnij po prostownicę! Z powodzeniem wyprasujesz nią pomięty kołnierzyk, mankiety a nawet dolną część bluzki. Wystarczy kilka pociągnięć, by nasze ubranie prezentowało się o niebo lepiej!
Taśma klejąca jako zabezpieczenie obcasa
Pewne wyjścia wymagają ubrania butów na obcasie. Z doświadczenia jednak wiemy, że czasami bardzo łatwo szpilkę uszkodzić. - wystarczy kratka od wycieraczki lub spacer po brukowanej ulicy. Aby uniknąć awarii i zniszczenia, warto sięgnąć po taśmę klejącą (najlepiej sprawdzi się ta bezbarwna) i zabezpieczyć nią obcas – owinięcie dwukrotnie jego dolnej części rozwiąże problem.
Wsuwki w kolorze włosów dzięki lakierom do paznokci
Planujesz misterne upięcie a w sklepie dostępne są jedynie wsuwki, które kompletnie nie pasują do Twojego odcienia włosów? Sięgnij po lakier do paznokci w odpowiednim kolorze! Na pewno w domu masz ich całkiem sporo - pokrycie jedną cienką warstwą zazwyczaj wystarcza i trzyma się dość długo.
Suchy szampon jako odświeżacz do butów
Chcesz odświeżyć wnętrze swoich butów, ale nie posiadasz specjalnego preparatu do tego celu lub nie możesz ich w danej chwili wyprać? Sięgnij po suchy szampon do włosów, który w mig rozprawi się z nieprzyjemnym zapachem i sprawi, że od razu poczujesz się znacznie bardziej komfortowo.
Top coat do paznokci jako ochrona przed uczuleniem
Sztuczna biżuteria potrafi czasem bardzo uczulać. Jeśli zdarzyło Ci się, że po noszeniu kolczyków lub bransoletki Twoja skóra była zaczerwieniona i pokryta wysypką, sięgnij po bezbarwny lakier bądź top coat do paznokci. Zaaplikowanie cienkiej warstwy kosmetyku na spodnią część naszej biżuterii pomoże uchronić nas przed wystąpieniem uczulenia. Tego typu trik pomocny jest również, gdy nasze sztuczne dodatki brudzą i zostawiają ciemne ślady na ubraniach czy skórze.
Dezodorant w sztyfcie na otarcia
Gdy nowe buty dają się we znaki i fundują na stopach bolesne otarcia, sięgnij po dezodorant w sztyfcie. Wystarczy, że odrobinkę naniesiesz na narażone na pęcherze miejsca i w mig poczujesz ulgę. Formuła sztyftu zapewni lepszy poślizg i nawilżenie skóry, która w efekcie nie będzie tak podatna na uszkodzenia.
Taśma klejąca zamiast rolki do ubrań
Posiadacze zwierzaków wiedzą jak bardzo uciążliwa potrafi być wszechobecna sierść na ubraniach. Miłośnicy psów lub kotów zapewne potwierdzą, że nieodłącznym elementem wyposażenia ich mieszkania jest rolka do ubrań, która świetnie radzi sobie ze wszystkimi paproszkami oraz włoskami. Faktycznie trudno bez niej funkcjonować, ale gdy nagle się skończy śmiało możemy zastąpić ją taśmą klejącą, która również doskonale zbiera każdy pyłek i sierść. Oczywiście ze względu na mniejszą wygodę to rozwiązanie doraźne, niemniej jednak bardzo często potrafi uratować sytuację, szczególnie gdy się spieszymy, a jednocześnie nasz wygląd musi być nienaganny.
Lakier do paznokci zamiast nakładki na klucze
Każda z nas nosi przy sobie klucze, które zapewne wielokrotnie zdarzało nam się pomylić podczas otwierania drzwi w pośpiechu. Aby usprawnić tę czynność i zaoszczędzić sobie czasu oraz nerwów możemy kupić fantazyjne nakładki, ale możemy też pomalować górę każdego klucza lakierem do paznokci. W tym przypadku ogranicza nas jedynie wyobraźnia - od Ciebie zależy, czy postawisz na jeden kolor, czy zaszalejesz z różnego rodzaju wzorkami.
Agata Bielecka / AGU – Miała zostać nauczycielką, została blogerką. Właścicielka bloga dostępnego pod adresem www.agatabielecka.pl. W sieci znana jako Agu. Pasjonatka kosmetyków i wszystkiego, co z wiązane z urodą oraz dbaniem o siebie. Mająca bzika na punkcie pędzli, cieni do powiek i czerwonych ust. Prywatnie kociara, fanka fotografii, skandynawskich kryminałów, surowych wnętrz, dobrego jedzenia i kawy.