Na jaki makijaż postawić zimową porą? Trzymać się sprawdzonych kolorów, a może eksperymentować? Trendy wyznaczane przez kreatorów świata mody dają pole do popisu - niebieskie powieki, maksymalnie rozświetlona cera czy bardzo ciemne usta to tylko niektóre z propozycji. Na pewno nie będziemy się nudzić tej zimy!
Odcienie niebieskiego, szarości i fioletu
Która pora roku lepiej nadaje się do noszenia na powiekach wszystkich odcieni niebieskiego, szarości lub fioletów niż zima? To właśnie ten czas! Dla odważnych proponowane są szafirowe powieki, a dla pragnących subtelnych makijażowych eksperymentów kobaltowa lub lawendowa kreska tuż nad rzęsami. Propozycje Annabelle Minerals: mineralny cień do powiek Cornflower (chabrowy), Blueberry (granatowy), Lavender (lawendowy), Platinum (szary).
Dramatyczny smokey eyes
Trend na przydymione powieki jest silny od kilku sezonów. Na zimę zyskuje na intensywności: dodawana jest graficzna kreska lub opiłki srebra czy złota. Jest dramatycznie i wyraziście, ale też barwnie, bo dopuszczalne są wspomniane odcienie niebieskości lub szarości. Zimowy smokey eyes to opcja przede wszystkim dla odważnych i pewnych siebie dziewczyn. Wariant świetny na wieczorne wyjścia i koniecznie w duecie z matowymi, cielistymi ustami. Propozycje Annabelle Minerals: mineralny cień do powiek Smoky (ciemny grafit), Blueberry (granatowy).
Świetlista cera
A jeśli mowa o rozświetlonej cerze - wygląda ona najpiękniej w świetle sztucznym - w świetle wszechobecnych lampek i z przyjemnością palonych zimą świec. Do tego zimą, gdy słońca jest jak na lekarstwo, najczęściej widać nasze przemęczenie. Makijażowym antidotum na poszarzałą skórę może być potraktowanie jej kosmetykiem z odrobiną połyskującego pyłku. Można użyć rozświetlającego podkładu na całą twarz, można tylko zaakcentować kości policzkowe, szczyt nosa i łuki brwiowe. Można też zaszaleć i stworzyć na policzku oraz na powiekach efekt lustrzanej tafli, na przykład, wymieszać jasny, mineralny cień lub puder z błyszczącą, naturalną miką. Światło odbijające się od cery sprawi, że będziemy wyglądały na wypoczęte. Niech rządzi połysk! Propozycje Annabelle Minerals: mineralny podkład rozświetlający, rozświetlający puder Pretty Glow, rozświetlacz mineralny Diamond Glow, mineralny cień do powiek Vanilla (jasny beż).
Makeup no makeup
Kontrą dla cery maksymalnie świetlistej jest skóra wyglądająca na praktycznie nietkniętą makijażem. Delikatnie zmatowiona, z subtelnym i naturalnie wyglądającym rumieńcem, z jasnymi powiekami, rzęsami jedynie muśniętymi brązowym tuszem i ustami potraktowanymi zaledwie bezbarwnym balsamem. Ten rodzaj makijażu tylko z pozoru jest łatwy, ale mimo trudności (przekroczenie granicy między widocznością makijażu a niedostatecznym ukryciem niedoskonałości jest bardzo cienka) warto go ćwiczyć. Efekt dziewczęcej świeżości jest wart każdej minuty spędzonej przed lustrem. Propozycje Annabelle Minerals: mineralny podkład matujący, matujący puder Pretty Matt, mineralne cienie do powiek Vanilla (jasny beż), Ice Cream (średni, cielisty beż), Candy (piaskowy beż), mineralne róże Nude, Rose i Romantic.
Bardzo ciemne usta
Wszystkie odcienie czerwonego wina, a nawet bardzo ciemny brąz i czerń to kolory, które z powodzeniem możemy nakładać na usta. Jest to odważny trend, ale wart wypróbowania, choćby w domowym zaciszu. Zawsze możemy pozostać przy umiarkowanie ciemnym bordo, które wspaniale dopełni rozświetlony makijaż twarzy, jasne powieki i klasyczną kreskę na powiece.
Magda Plewa, fotografka i instagramerka (www.instagram.com/magda.plewa). Bardziej rozważna niż romantyczna. Uczy, jak robić piękne zdjęcia produktowe, które sprzedają. Na co dzień kieruje się zasadą slow life, kocha dobre, wegetariańskie jedzenie, a najchętniej odpoczywa przy relaksującej lekturze i kubku parzonej kawy. Prywatnie szczęśliwa żona i mama.