Makijaż mineralny dla kobiety dojrzałej

Kosmetyki mineralne jak najbardziej mogą sprawdzić się na skórze dojrzałej. Kluczową kwestią jest oczywiście odpowiednia baza pod makijaż, prawidłowa aplikacja proszków mineralnych, dobór odpowiedniej formuły oraz sposób wykończenia makijażu. Nie jest więc prawdą, że sypkie formuły są skazane na niepowodzenie na cerze dojrzałej – mogą prezentować się niezwykle pięknie, dając świetliste i gładkie wykończenie.

Makijaż dla kobiety dojrzałej jest, w moim osobistym odczuciu, największym sprawdzianem dla wizażysty. Zdaję sobie sprawę, przed jakim wyzwaniem stają kobiety po 40 roku życia. Wykonany makijaż musi być dopracowany w każdym calu – niezwykle schludny, począwszy od idealnego rozprowadzenia produktów, po sam ich sposób aplikacji, doboru kolorów oraz ogólnej estetyki. Skóra dojrzała wraz z wiekiem wiotczeje i zatraca swój naturalny blask, dlatego makijaż, aby wyglądał naturalnie, musi idealnie zgrywać się z typem skóry oraz urody kobiety. W przypadku Pani Ewy – naszej modelki, postawiłam przede wszystkim na prostotę: rozświetlenie, dosłowne rozpromienienie twarzy, łagodne zaznaczenie rysów oraz zdefiniowanie powieki. Makijaż subtelnie odbija światło, roztarcia są łagodne oraz kolorystyka jest dobrana idealnie do typu urody.

Po nałożeniu kremu nawilżającego Soft Cream wzbogaconego kroplą olejku Stay Essential, małym pędzelkiem nakładam na strefę T puder rozświetlający Pretty Glow. Chcę w ten sposób zmiękczyć rysy, zmniejszyć widoczność porów oraz ułatwić sobie rozprowadzenie podkładu. Następnie przechodzę do aplikacji podkładu mineralnego w formule rozświetlającej Annabelle Minerals (kolor Golden fair) za pomocą pędzla w kształcie kabuki. Rozcieranie podkładu zajmuje mi najwięcej czasu. Wykonuję delikatne, okrężne ruchy, a następnie małym pędzelkiem syntetycznym o zaokrąglonym kształcie nakładam i miejscowo rozcieram ten sam podkład tam, gdzie występuje hiperpigmentacja oraz skóra wymaga dodatkowej warstwy kosmetyku. Na sam koniec ponownie, małym pędzelkiem, nakładam puder Pretty Glow. Kosmetyk ten bardzo subtelnie odbija światło i świetnie wykańcza makijaż. Szczyty kości policzkowych zdobię różem rozświetlającym Peach Glow.

W łagodny sposób zaznaczam także kości policzkowe, czoło i muskam delikatnie żuchwę pudrem brązującym. Idealny odcień uzyskuję mieszając podkład mineralny Annabelle Minerals w odcieniu Golden Dark wraz z różem w odcieniu Nude. W ten sposób otrzymuję chłodniejszy, mniej brązowy, a bardziej naturalny odcień opalenizny.

Brwi zaznaczam środkowym cieniem z palety do brwi Brow Like Wow, który. Na całą powiekę nakładam odmładzający spojrzenie cień glinkowy w kolorze Margarita.

Usta pokrywam błyszczykiem, który daje połyskujące, mokre wykończenie. Makijaż naszej dojrzałej modelki jest skończony. Mam nadzieję, że żadna z kobiet nie będzie czuła obaw przed sypkimi kosmetykami. Ich aplikacja wymaga pewnej wprawy, ale nie jest czymś niewykonalnym. Zachęcam wszystkie panie w dojrzałym wieku, aby przekonały się na własnej skórze, jak delikatny a jednocześnie matujący, może być makijaż mineralny.

Ewa Szałkowska - młoda, ambitna, twórcza. Pasjonatka sztuki, wielbicielka dobrego jedzenia i gorzkiej czekolady. Od kilku lat pasjonuje się makijażem mineralnym i poznaje go od podstaw. Z ogromną pasją prowadzi wyjątkowe miejsce w sieci, gdzie w przystępny i kreatywny sposób dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniami w pielęgnacji skóry szczególnie problematycznej. Założycielka i autorka bloga http://www.ewaszalkowska.com/